Znana psycholog doktor Sonny Blake jest Z Wami od poniedziałku do piątku od 20:00 do północy. Tickers that present headlines or minor pieces of news in the news programs, provide viewers with quick conclusions, which sometimes replace critical thinking - noted psychologist Dr. Konrad Maj, who started a study on the subject.
Magia nagości, skąd tyle kontrowersji? Program zadebiutował w Polsce 3 września na kanale ZOOM TV. "Magia nagości" to reality show zaczerpnięte z Wielkiej Brytanii. Show pojawiło się też w Rosji, Portugalii, Wietnamie, Finlandii, we Włoszech. Uczestnicy programu muszą być odważni, bo pokazują widzom swoje nagie ciało. Zupełnie nagie! W każdej rundzie odsłaniają kolejne części ciała, zaczynając od dołu. Ich ciało ocenia inny uczestnik, który wybiera jednego kandydata, z którym pójdzie na randkę. W reality show występują mężczyźni oraz kobiety. Na casting może przyjść każdy: - Nasz program jest otwarty na osoby o każdej orientacji, tworzymy go w duchu tolerancji LGBTQ+. Nastawiamy się na różnorodność - płeć, orientacja czy wiek uczestnika nie ma dla nas znaczenia. Program prowadzi aktorka znana z serialu "Ranczo" - Beata Olga Kowalska. Nadawca "Magii nagości" już musi zapłacić 20 tys. złotych kary. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oceniła, że show prezentuje sceny i treści uprzedmiotawiające kobiety i mężczyzn oraz przedstawiania ich w roli obiektów seksualnych, a przez to narusza ludzką godność obu płci. Pierwszy taniec Julii Królikowskiej. Tak wyglądało wesele aktorki ZOBACZ: Tak rozpieszcza były Herbuś. Gwiazdor Polsatu na wakacjach z 20-letnią pięknością Zmienili mu imię, ale fani go przejrzeli. Bohater "Magii nagości" ujawnia, co dzieje się za kulisami 34-letni Krzysztof Rydzelewski to uczestnik programu, który wybierał kandydata spośród innych mężczyzn. W rozmowie z Plejadą ujawnił, co dzieje się na planie show. W "Magii nagości" wystąpił pod imieniem Ksawery. Widzowie go jednak rozpoznali i byli zdezorientowani. Uczestnik wyjaśnia sprawę: - Mam trzy imiona, Krzysztof Wiktor Xavier, więc sobie pomyślałem, że Xavier jest dość niecodzienne, dlatego postanowiłem, że pod takim wystąpię w programie. Nie ma tu żadnej manipulacji. To ja zaproponowałem to osobom z produkcji, a oni na to przystali. Rozumiem jednak osoby, które były trochę zmieszane, bo trochę zmieniłem się na przestrzeni lat i faktycznie nie wszyscy byli pewni, czy to ja. Wcześniej znali mnie chociażby z "Mam talent!", "X Factora" czy "Must Be the Music". Uczestnik miał wsparcie rodziny. Wyznał, że na planie mógł liczyć również na psychologa: - Tak, podczas nagrań byli z nami psycholodzy, lekarze, cała obsługa medyczna, a po nakręceniu odcinka miałem rozmowę z psychologiem, który pytał mnie o moje emocje i chciał wiedzieć, jak się czuję. Pod tym względem wszystko było rewelacyjne! Uczestnik "Magii nagości" oczywiście nie mógł zdradzić zarobków za udział w show. Wspomniał jednak o tym, że kwota rekompensuje trzy dni pracy. Pierwszego dnia nagrywał swój występ muzyczny, drugiego kręcił tzw. "wizytówki", a trzeciego program w studio z prowadzącą. Mężczyzna stwierdził, że nikt nie czuł dyskryminacji na planie, choć nagim osobom w kabinach było zimno, bo nie są ogrzewane. Sonda Magia nagości. Polska. Czy oglądacie nowe show?
Read reviews from the world’s largest community for readers. Współczesna powieść psychologiczna W środowisku polskich mediów wrze. Walka o stanowiska, pog… Jak sobie radzić, kiedy jest trudno - na takie tematy Zuzanna Celmer rozmawiała z zainteresowanymi w Bibliotece Publicznej. Okazuje się, że sami też możemy sobie znana psycholog i licjencjonowana psychoterapeutka od lat towarzyszy parom w rozwiązywaniu ich życiowych problemów, wspierając je w budowaniu silnej, serdecznej więzi. Jest zaraz autorką kilku książek i wielu publikacji poruszających kwestie jakości życia. Odbyła wiele staży zagranicznych, studiów podyplomowych i różnego rodzaju kursów podnoszących kwalifikacje w zakresie terapii. Prowadzi terapię indywidualną, szkolenia dla firm, współpracuje z uniwersytetami trzeciego wieku oraz z radiem i telewizją. Od kilku lat jest zapraszana z wykładami i warsztatami. Duże zainteresowanie wzbudziła i wśród mieszkańców Sępólna, którzy licznie przybyli na spotkanie z takim autorytetem. Już na wstępie Zuzanna Celmer przedstawiła prostą, wydawałoby się nawet że banalną, ale jednocześnie mądrą receptę, która powstała na bazie jej wieloletniej, zawodowej praktyki, mówiącą o tym, jak sobie radzić, kiedy jest trudno. Według niej należy "zacząć tu, gdzie jesteśmy“, czyli od momentu, w jakim się w danej chwili znajdujemy. Pośród wielu cennych wskazówek psycholog radziła również, co robić, żeby stworzyć udany związek. Wydaje się, że sposób jest prosty: - Należy spełnić tylko dwa (albo aż dwa) podstawowe warunki: znaleźć odpowiedniego partnera oraz być odpowiednim partnerem. - To pierwsze nie należy oczywiście do łatwo osiągalnych, ale i drugi warunek jest dość trudny do spełnienia, bo wymaga codziennej pracy nad sobą, swoim charakterem i emocjami - tłumaczyła Zuzanna Celmer. Na spotkaniu padało wiele mądrych rad, które wydają się takie oczywiste, ale na co dzień nie zawsze myślimy o tym albo wiele spraw przytłacza i w danej chwili zapominamy o tym, co w ustach znanej psycholog zabrzmiało tak prosto. Czytaj e-wydanie » 1.4K views, 4 likes, 3 loves, 18 comments, 11 shares, Facebook Watch Videos from Amicus Fundacja Łuszczycy i ŁZS: •Negatywne myśli • Jak sobie z nimi 0:01 Gloria Reuben, aktorka znana ostatnio z roli psycholog w serialu "Mr. Robot", ma napisać scenariusz filmu opartego na powieści Deana Koontza pt. "Dark Rivers of the Heart" (w Polsce powieść została wydana pod tytułem "Mroczne ścieżki serca"). Film powstaje dla telewizji. Agenci tajnej organizacji rządowej, której macki sięgają najważniejszych amerykańskich instytucji, ścigają byłego komandosa przeczytaj pełną wersję artykułu psychologii społecznej i jedna z najbardziej kompetentnych osób z tego zakresu wiedzy w Polsce. Dru­ gą postawę reprezentują poglądy na telewizję Wojciecha Eichelbergera, znanego i cenionego terapeuty, prowadzącego przez pewien okres telewizyjną rozmowę zatytułowaną „Okna”. Chciałbym, żeby dysku­

Opublikowano: 2013-06-22 16:23:46+02:00 · aktualizacja: 2013-06-22 22:04:50+02:00 Dział: Lifestyle Lifestyle opublikowano: 2013-06-22 16:23:46+02:00 aktualizacja: 2013-06-22 22:04:50+02:00 fot. wikimedia, licencja CC O metodach wychowawczych stosowanych przez Dorotę Zawadzką w reality show „Superniania” i o tym, czy takie programy w ogóle mogą w jakikolwiek sposób pomóc rodzicom, opowiada w rozmowie z portalem Janusz Wardak z Akademii Familijnej. Ostatnio, za sprawą publikacji "Tygodnika Powszechnego" w mediach zrobił się spory szum wokół Doroty Zawadzkiej. Rodziny, które kilka lat temu zgłosiły się do programu „Superniania” skarżą się, że w czasie tego reality show były łamane prawa ich dzieci, choćby przez pokazywanie ich nago albo przedstawianie jedynie najgorszych zachowań. Zgadza się pan z takimi zarzutami? Janusz Wardak: Na pewno mogło do tego dojść, ale tak naprawdę jest to temat szerszy. Istotne jest to, że robiono show z wychowywania dzieci. Jest taka pokusa w mediach, a szczególnie w TV, żeby pokazywać coś co jest sensacyjne, dlatego takie tematy trzeba w programie uprościć i wtedy porusza się tylko kwestie szokujące. Formuła takiego programu zawsze naruszy prawa dziecka, albo pokaże rodzinę w złym świetle. Czyli program „Superniania” bardziej szkodził zamiast pomagać? Tak, a jego kolejną wadą jest to, że pokazuje, iż większość problemów jest banalnie prosta do rozwiązania, wystarczy tylko pooglądać telewizję albo poczytać jakieś poradniki, i że są tacy superspecjaliści, którzy wiedzą wszystko o wszystkich rodzinach. A tak naprawdę, to wygląda zupełnie inaczej. Rodziców trzeba wzmacniać, a taki program, w którym do domu wkracza nagle jakiś ekspert jest zawsze poważną ingerencją w życie tej rodziny i nie zmienia jej, to jest tylko taka zmiana na pokaz. A co z etyką zawodową, czy psycholog powinien w ogóle uczestniczyć w takim programie, w którym dzieci są pokazywane z jak najgorszej strony? Kiedy psycholog robi z siebie szołmena, to wychodzi ze swojej roli i staje po przeciwnej stronie. Nie wierzę, żeby ten program, w takiej formule, komukolwiek pomagał. Jego celem było zrobienie show, a nie rozwiązanie czyichś problemów. Dziwi mnie to, że Dorota Zawadzka brała w tym udział, ale jak widać skutecznie się na tym programie wypromowała, zaczęła pisać książki i stała się hiperekspertem od wszystkiego. No właśnie, ostatnio Dorota Zawadzka została nawet jednym z doradców premiera Donalda Tuska... I z niezwykłą pewnością siebie mówi jakie to posyłanie sześciolatków do szkół jest cudowne i fantastyczne, a osoba rzetelna powinna co najmniej wskazać na to, że jest to sprawa złożona. Przecież tu w grę wchodzi bardzo wiele czynników, przede wszystkim to, czy szkoła jest odpowiednio przygotowana, a ona mówi np. w spotach reklamowych, które promują ten pomysł, że to jest wręcz zbawienie dla dzieci. To zupełnie nie do pogodzenia z wiedzą psychologiczną, bo w tej sprawie można co najmniej mieć wątpliwości, a sprzeciw jest też mocno uzasadniony. A czy pokazując dzieci od najgorszej strony, program mógł wręcz zniechęcić młode małżeństwa do posiadania potomstwa? Bo jak się zobaczyło takiego małego "potwora" w TV to naprawdę można było się przestraszyć rodzicielstwa... Mogło tak być, ja mam cały czas przed oczami dosyć paskudną, reklamę prezerwatyw, która swego czasu krążyła w internecie. Pokazano w niej właśnie takie rozwydrzone dziecko, które tarzało się po podłodze w supermarkecie i krzyczało wniebogłosy złe, że rodzic nie chciał kupić mu jakiejś zabawki, a ojciec w żaden sposób nie potrafił go opanować. Na końcu spotu pojawiała się konkluzja: "używaj prezerwatyw, nie miej dzieci." Trudno powiedzieć jaki skutek wywiera pokazywanie takich scen, w których dzieci są przedstawiane w tak złym świetle. Na pewno daje ludziom do myślenia, że wychowanie dzieci to jest coś niezwykle trudnego. Jak powinno się więc mówić o takich problemach? Powinniśmy pokazywać rodzicom, że można sobie poradzić, ale nie z pomocą supereksperta z telewizji, no bo ile rodzin może sobie na takiego eksperta pozwolić? Rodzice po przemyśleniu sprawy, jeśli ze sobą rozmawiają, mogą sobie z tym poradzić, a jeśli zobaczą, że faktycznie się da, to decydują się na kolejne potomstwo. Trzeba pomagać rodzicom, tylko w inny sposób, nie przez telewizję. I nie sądzę, żeby ten program komukolwiek pomógł. Niektórzy mówią, że program „Superniania” bardziej pokazywał jak tresować dzieci, a nie jak je wychowywać. To wina formatu tego programu. W telewizji nie da się pokazać długich rozmów z rodzicami, budowania relacji, wspólnych wyjść, spędzania razem wolnego czasu, dłuższej zabawy, czyli pewnego procesu. Da się pokazać tylko jakiś fragment, wycinek – szybka akcja, po której jest źle, pojawia się problem, przychodzi ekspert i jest lepiej. A z doświadczenia naszej Akademii Familijnej wiemy, że to wymaga czasu, nasze kursy trwają nawet kilka miesięcy, bo wiemy, że żeby nastąpiła realna zmiana, to potrzebny jest czas. W ciągu dwóch tygodni nie da się odmienić rodziny i to faktycznie, trochę przypomina tresurę. A było w tym programie coś dobrego? Kilka rzeczy było pozytywnych, w paru odcinkach można było obejrzeć, jak superniania stosowała takie podstawowe, praktyczne narzędzia psychologiczne i widz mógł na tym skorzystać. Zupełnie niezłe były np. rady dotyczące złych nawyków żywieniowych – tu bardzo celnie były pokazane błędy. rozmawiał mk Publikacja dostępna na stronie:

Znana psycholog MIAŻDŻY Marcina Hakiela! Postawiła BEZLITOSNĄ diagnozę! Od wtorku media żyją wyemitowanym w późnych godzinach wieczornych wywiadem Marcina Hakiela u Kuby Wojewódzkiego
Data utworzenia: 25 maja 2015, 13:05. Znana psycholog dziecięca, Małgorzata Ohme, rozwiodła się. Zarówno psycholożka, jak również Rafał Ohme, nie wyglądali na przygnębionych, gdy sąd orzekał rozpad ich małżeństwa. Przypomnijmy, że Ohme stała się znana dzięki medialnej aktywności. Rafał Ohme natomiast jest profesorem psychologii Małgorzata Ohme Foto: Aleksander Majdański / Przyjaciółka Kingi Rusin (panie napisały razem książkę "Co z tym życiem?") i prowadząca "Życia od kuchni" (TVP2) w sądzie była tak uśmiechnięta, jakby rozwód z ojcem jej dzieci nie był dla niej niczym traumatycznym. Byli małżonkowie po rozprawie wyglądali na niezwykle szczęśliwych. Wyglądało to raczej na zdjęcia ze ślubu niż rozwodu. Widać, że para mimo rozstania pozostanie ze sobą w przyjaźni (czego nie można powiedzieć o wielu polskich celebrytach...). Swego czasu o Małgorzacie Ohme stała się głośno za sprawą jej bliskiej relacji z Bartkiem Węglarczykiem, prezenterem "Dzień dobry TVN". Potem plotkowano o jej znajomości z Jackiem Rozenkiem. Zobacz także Powodem rozwodu psychologów nie były jednak plotki o romansie. Magazyn "Twoje Imperium" podał, że związek Ohme rozpadł się kilka lat temu, co może świadczyć o tym, że pani Małgorzata przez długi czas była mężatką tylko formalnie... /10 Małgorzata Ohme Aleksander Majdański / Małgorzata Ohme to znana psycholog /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme jest już po rozwodzie /10 Małgorzata Ohme Aleksander Majdański / Małgorzata Ohme często jest gościem telewizji śniadaniowych /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme miała swój program w TVP2 /10 Małgorzata Ohme Michał Pieściuk / Małgorzata Ohme to przyjaciółka Kingi Rusin /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme przyjaźni się też z Jackiem Rozenkiem /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme widywana była także z Bartkiem Węglarczykiem /10 Małgorzata Ohme Aleksander Majdański / Małgorzata Ohme w sukni ślubnej /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme i Rafał Ohme są już po rozwodzie /10 Małgorzata Ohme Kapif Małgorzata Ohme w 2013 roku Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Psycholog z "Mr. Robota" pisze scenariusz dla telewizji 02.10.2016 0:01 Gloria Reuben, aktorka znana ostatnio z roli psycholog w serialu "Mr. Robot", ma napisać scenariusz filmu opartego na powieści Deana Koontza pt. "Dark Rivers of the Heart" (w Polsce powieść została wydana pod tytułem "Mroczne ścieżki serca"). Hanna Dunowska nie żyje FOT. Materiały PrasoweHanna Dunowska zmarła. Śmierć aktorki kojarzonej głównie z serialem "Barwy szczęścia" wstrząsnęła miłośnikami seriali w całej Polsce. Smutna wiadomość dotarła do nas w ubiegłym tygodniu. W wieku 60 lat zmarła Hanna Dunowska, niezwykle ceniona aktorka filmowa, telewizyjna i teatralna, sympatyczna prezenterka telewizyjna. Była znana popularnego programu „Czar Par", a ostatnio głównie seriali „Na dobre i na złe", „Samo życie" i „Barwy szczęścia". Powtórki seriali wciąż można oglądać w telewizji na kanałach filmowych. Zagrała także roli sierżant Anny Sikory w niezapomnianym i do dziś wyświetlanym „07 zgłoś się”. Przez kilka lat występowała w teatrach w Bielsku-Białej i Hanna DunowskaZnakomita i bardzo popularna aktorka serialowa Hanna Dunowska zmarła. To wielki cios dla wielbicieli jej talentu. W ostatnim czasie Hanna Dunowska znana była głównie z ról serialowych:„Na dobre i na złe" „Samo życie" „Pensjonat pod Różą" „Barwy szczęścia" Hanna Dunowska - jako aktorka - była kojarzona głównie dzięki „Barwom szczęścia”. Z serialem była związana przez siedem lat, wcielając się w rolę matki Ksawerego, Aliny Rybińskiej. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób serial pożegna się z tą postacią, bo aktorka występowała w nim od 7 lat i była bardzo dobrze w filmach już ostatnio nie grała, a poświęciła się psychoterapii, jej talent wciąż możemy podzieiać w emitowanych powtórkach Dunowska przegrała walkę z nowotworem.– „Pan rak” zmusił mnie do zastanowienia się nad życiem. Zrozumiałam, że paradoksalnie jest moim sprzymierzeńcem! Sprawił, że zaczęłam zwracać wreszcie uwagę na to, co czuję, czego chcę, a na co się nie zgadzam. To była wielka konfrontacja ze sobą – mówiła w wielu Dunowska: kariera aktorskaUrodziła się w Mińsku Mazowieckim. Tam skończyła Liceum Ogólnokształcące o profilu humanistycznym. Następnie zaczęła studia na Wydziale Aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Będąc na trzecim roku studiów zagrała pierwszą główną rolę kinową w wyróżnionym na festiwalu filmów fantastycznych w Porto i Madrycie psychologicznym dramacie fantasy Piotra Andrejewa „Czułe miejsca" (1980) oraz pojawiła się w telewizyjnym serialu Jana Łomnickiego „Dom" (1980).Występowała na scenie w sztukach: „Król Jerzy" (1983) Marka Hłaski w Teatrze Nowym im. Gustawa Morcinka w Zabrzu, komedii Aleksandra Fredry „Rewolwer" (1983–1984) jako Klara Salvandor oraz „Niebezpieczne związki" (2004) w Teatrze Polskim Bielsku-Cieszynie, „Pan Puntila i jego sługa Matti" (1987–1988) Bertolta Brechta oraz „Oskarżony Dymitr Karamazow" (1990–1991) Fiodora Dostojewskiego w Teatrze Narodowym w Warszawie i musicalu „Ostry makijaż" (1992).W latach 1993–1996 prowadziła w TVP 1 wspólnie z Krzysztofem Ibiszem program rozrywkowy „Czar Par". Była również prezenterką programu telewizyjnego Polonia 1. Gościnnie wystąpiła w serialach: „Na dobre i na złe", „Samo życie", „Pensjonat pod Różą" czy „Barwy szczęścia". Hanna Dunowska debiutowała w roku 1980 rolą Ewy we wspomnianym filmie Piotra Andrejewa pt.: „Czułe miejsca”. Co ciekawe część tej produkcji zrealizowano w katowickim Spodku. Później było kilka epizodów w serialu „Pan na Żuławach” (1984), ale widzowie pod koniec lat 80-tych zeszłego stulecia chyba najbardziej zapamiętali ją jako sierżant Annę Sikorę w niezapomnianym i do dziś wyświetlanym „07 zgłoś się”. Mimo, iż wystąpiła tam tylko w trzech odcinkach, to jej drugoplanowa postać znakomicie dopasowała się do porucznikowskiego duetu Borewicz-Jaszczuk (Bronisław Cieślak, Jerzy Rogalski).- Hania dołączyła do naszego zespołu, gdy kręciliśmy już ostatni sezon „07”. – wspomina serialowy Borewicz. – Pamiętam, że była nieco zawstydzona i onieśmielona. Nie było się czemu dziwić. My – starzy wyjadacze – byliśmy zżyci ze sobą już od jedenastu lat. Ekipa znała się na wylot, więc staraliśmy się z Jurkiem robić wszystko, aby i ona poczuła się jak „u siebie w domu”, a raczej „u siebie w biurze”. Okres ten wspominam bardzo miło. Wydarzyło się wówczas kilka sympatycznych sytuacji, które od zawsze z Hanią traktowaliśmy anegdotycznie. A dobry humor przenosiliśmy na plan i niemal kultowa stała się scena, gdy Borewicz z Jaszczukiem dowiadują się o... ciąży swojej serialowej koleżanki...- Znakomita aktorka, wspaniała koleżanka – dodaje Rogalski. – Tak miłych chwil nie zaznałem już chyba nigdy. Uczyliśmy się trochę od siebie nawzajem, bo i ja przecież nie grałem w „07” od samego początku. Hanna Dunowska zmarła. Podstępna choroba pokonała aktorkę "B... „Zamknąć za sobą drzwi”, „Złocisty” i „Przerwany urlop” – to trzy spośród dwudziestu jeden odcinków serialu „07 zgłoś się”, w których możemy oglądać Hannę Dunowską. W kolejnych latach wystąpiła jeszcze między innymi w serialu „W labiryncie”, w filmie fabularnym „Psy”, w serialach „Na dobre i na złe”, „Barwy szczęścia” oraz „Przyjaciółki”. Odgrywała epizody w „Ranczu” i „Pensjonacie pod Różą”. Związana była z różnymi teatrami – w Zabrzu, Bielsku-Białej i Warszawie. Przez jakiś czas pełniła także rolę prezenterki telewizyjnej oraz współprowadzącej program „Czar par”. Mogliśmy ją widzieć w spotach reklamowych. Była silną kobietą i wspierała inne panie. Po ukończeniu dodatkowych studiów z psychologii i psychoterapii, pracowała we własnym ośrodku Przemiany (jako terapeutka). Pomagała także ofiarom przemocy w Centrum Praw Katarzyna Pawlak – znana przede wszystkim jako Justyna Orzelska (ekranizacja „Nad Niemnem”) – wystąpiła z Haneczką (jak sama o niej mówi) w dokumencie Zbigniewa Gajzlera, zatytułowanym „I love life. Kocham życie” (2018), w którym Hanna Dunowska zagrała... samą siebie – aktorkę i terapeutkę w Jako młoda dziewczyna zobaczyłam „Czułe miejsca” i Haneczkę w jej debiucie – wspomina. – Od wtedy wiedziałam, że chcę zostać aktorką. Po wielu latach spotkałyśmy się w końcu przy realizacji „I love life”. Film opowiada „o pozyskiwaniu emocji” od kobiet dotkniętych nowotworem piersi. Hania rozmawia w nim z osobami, które albo otwarcie mówią o tym, co je dotknęło, albo starają się ukryć i zdusić w sobie prawdę o rzeczywistości. Zagrałam córkę matki, która borykała się z tym problemem i obserwowałam Haneczkę, jak znakomicie radzi sobie z „otwieraniem się” innych kobiet i przekuwa ich strach w zwycięstwo nad tym paskudnym schorzeniem. Nie potrafię znaleźć słów żalu, jaki targa mną na wieść o jej śmierci. Miała w sobie tyle siły...„DNA” to tytuł serialu sensacyjnego, najnowszej duńskiej produkcji, w którym zobaczymy Hannę Dunowską. Zdjęcia były kręcone w kwietniu 2019 w czeskiej Pradze, a współpracowała z nią na planie Grażyna Zielińska ( Babka Zielarka z serialu „Ranczo”):- Miałyśmy wspólne zdjęcia – relacjonuje. – Wracałyśmy po nich samochodem do hotelu. Zaprzyjaźniłyśmy się do tego stopnia, że chciałyśmy razem poddać się zabiegom estetycznym dla pań. Znakomita koleżanka. Bez nadęcia, ciepła, pełna osobistego uroku. Jestem w trakcie nagrywania tzw. „postsynchronów” do tego serialu, który wszedł już w fazę postprodukcji. I nagle taka wiadomość... Nie mogę dojść do siebie. Nie mogę sobie tego wyobrazić, że Hania nie zobaczy już „DNA”. Szok – to minimum, co potrafię teraz z siebie wyrzucić. Miała jeszcze tyle planów – zarówno zawodowych, jak i osobistych...Hanna Dunowska w październiku 2018 odwiedziła Dąbrowę Górniczą. Była „niespodzianką” dla Bronisława Cieślaka, który świętował wówczas swoje 75. urodziny. A z okazji zbliżających się Jej urodzin (grudzień) – nie zabrakło również tortu dla Hani. Imprezę zorganizowano w Muzeum Miejskim, a była ona zwieńczeniem Rodzinnej Gry Detektywistycznej, odbywającej się na terenie miasta. Moje pierwsze z Nią spotkanie? Wysiadła na stacji kolejowej w Dąbrowie. Podszedłem i zapytałem: „Czy pani sierżant Anna Sikora?” W odpowiedzi otrzymałem tak ciepły uśmiech, którego na pewno nigdy nie zapomnę. Wieczorem tego dnia zjedliśmy z Hanią kolację w gronie rodziny i przyjaciół, a później... wybraliśmy się na spacer przez Park Dunowska odeszła 1 sierpnia Dunowska była chora na raka piersi. Po pokonaniu choroby podjęła pracę jako psychoterapeutka w założonym przez siebie Ośrodku Rozwoju i Psychoterapii „Przemiany”, a także wspierała ofiary Dunowska była psychoterapeutką z dużym doświadczeniem w pracy z kryzysami wewnętrznymi, problemami okołorozwodowymi, depresjami, nerwicami, niskim poczuciem swojej wartości, ofiarami przemocy, stanami żałoby lub utraty bliskiej się w pracy z parami, konfliktami w relacjach. Z racji osobistych doświadczeń związanych z chorobą nowotworową pracuje też z symptomami fizycznymi. Jako coach lubiła odkrywać potencjał swoich klientów i pomagać im osiągać ważne dla nich szereg lat pracowała z ofiarami przemocy w warszawskim Centrum Praw Kobiet, gdzie również prowadziła warsztaty rozwojowe. Współpracuje z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznym Wspierania Rodziny w Pruszkowie. Jest współzałożycielką Ośrodka ‘Przemiany’. Należy do Polskiego Stowarzyszenia Psychoterapeutów i Praktyków Psychologii absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Zawirowania osobiste zmotywowały ją do dalszego kształcenia się w ramach studiów podyplomowych w Instytucie Psychologii Procesu oraz w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania na wydziale psychologii. Zdobyty warsztat aktorski doskonale wykorzystuje w pracy terapeutycznej pomagając klientom rozumieć emocje oraz wypróbowywać zachowania w konfliktowych Dwuletnie Studium Psychoterapii, Roczne Studium Rozwiązywania Konfliktów i Budowania Relacji, Roczny Kurs Coachingu, oraz szkolenie dotyczące metod pracy poprzez ciało w psychoterapii i rozwoju udział w licznych warsztatach psychoterapeutycznych prowadzonych przez polskich i zagranicznych nauczycieli w tym: Amy i Arnolda Mindell, Kate Jobe i Joe Goodbreada, Stanforda Sivera, Lane’a Arye, Arlene i Jean-Clauda Audergonów, Joannę Dulińską, Michała Dudę, Bognę Szymkiewicz i studentką ostatniej fazy Szkolenia Dyplomowego w ramach Programu Licencyjnego i ma uprawnienia do prowadzenia psychoterapii i coachingu pod superwizją dyplomowanego nauczyciela psychologii trzydziestopięcioletnią córkę i dwudziestoletniego syna. Interesuje się zdrowym żywieniem i biologią totalną. Uwielbia książki Gregga Bradena i Davida Dunowska przyjmowała również w koniecznieZa te choroby zawodowe dostaniesz odszkodowanieNajlepsze porodówki w województwie śląskim wybierają przyszłe matkiNajbogatsze rodziny w Polsce i ich majątki. Nowe dynastie?Uwaga na te produkty. GIS wycofał je ze sprzedażyOstrzeżenie: te leki są wycofane ze sprzedaży w aptekachPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera GXaT. 80 78 79 491 282 317 297 354 31

znana psycholog z telewizji